Sabaton - "Ghost Division"
Rommla błyskawiczny Tour de France


Po agresji III Rzeszy na Polskę w dniu 1 września 1939 r., Wielka Brytania i Francja wypowiedziały Niemcom wojnę. 7 września rozpoczęła się ofensywa Francuzów w Zagłębiu Saary. Jednak po 2 tygodniach wycofali się oni z terytorium Niemiec. Na zachodzie rozpoczął się okres tzw. „dziwnej wojny”. Odrzucenie przez aliantów niemieckiej propozycji zawarcia traktatu pokojowego spowodowało, że państwa te oficjalnie znajdowały się w stanie wojny, jednak żadne ze stron nie podejmowała działań ofensywnych. Führer planował uderzenie na Francję jeszcze w 1939, jednak sprzeciwiali się temu niemieccy generałowie. Uważali bowiem, że Francja i Wielkiej Brytania są o wiele trudniejszym przeciwnikiem niż Polska. Dlatego kampania została przeniesiona na wiosnę przyszłego roku.  

Po inwazji na Danię i Norwegię, w kwietniu 1940 r., Hitler skierował swoją armię przeciwko Francji. Na granicy francusko–niemieckiej rozmieszczono niewielkie oddziały Wehrmachtu (Grupa Armii „C” gen. von Leeba), które miały pozorować atak na Linię Maginota.



Natomiast Grupa Armii B (gen. von Bocka) miała zająć Holandię i Belgię oraz przyjąć atak sił brytyjsko-francuskich idących Belgom z pomocą.
 


W tym samym czasie Grupa Armii „A” (gen. von Rundstedta) miała uderzyć przez Ardeny, sforsować Mozę, a następnie wykonać Sichelschnitt (sierpowy) i skierować się w stronę kanału La Manche.



Taki manewr spowodowałby okrążenie Brytyjczyków i Francuzów walczących we Flandrii. Alianci byli przekonani, że ukształtowanie terenu oraz gęste lasy uniemożliwią niemieckim czołgom przedostanie się przez ten obszar. Dodatkowo Belgowie ustawili blokady, a także niszczyli drogi, robiąc w nich kratery, przy pomocy materiałów wybuchowych. Ich plan zakładał opóźnianie marszu Niemców i wycofanie się za Mozę, gdzie mieli czekać na Francuzów.


18 maja grupa pancerna gen. Hotha, w skład której wchodziła 7. DP, dotarła do Cambrai, a Rommel ruszył w kierunku Arras. W obliczu kapitulacji Holandii i zbliżania się wojsk niemieckich do Brukseli, postępy Grupy Armii „A” mogły doprowadzić do okrążenia armii sprzymierzonych walczących we Flandrii i zepchnąć ich na wybrzeże. Widząc to zagrożenie, alianci postanowili przeprowadzić kontratak w rejonie, w którym przebywała 7.DP. Siła uderzenia brytyjskiej 1. Brygady Czołgów pod Arras zaskoczyła Rommla oraz dowództwo niemieckie. Gen von Rundstedt napisał po wojnie: „Kiedy moje wojska dotarły do Kanału, nadszedł krytyczny moment w marszu. Spowodowało go kontruderzenie Brytyjczyków na południe od Arras w dniu 21 maja. Przez moment obawiano się, że nasze dywizje pancerne zostaną odcięte od dywizji piechoty, które miały je wesprzeć. Żaden z kontrataków Francuzów nie był tak groźny jak ten”. Po kilku godzinach walki, Brytyjczycy wycofali się z pola bitwy tracąc 34 czołgi. Niemcy okupili zwycięstwo stratą kilkunastu czołgów, a Rommel został odznaczony Krzyżem Rycerskim Krzyża Żelaznego. (Ritterkreuz des Eisernen Kreuzes). Niemcy wstrzymali na 24 godziny, natarcie w kierunku Dunkierki. Zwłoka ta pozwoliła aliantom zyskać na czasie i przygotować ewakuację wojsk, trwającą do 4 czerwca.


Po wznowieniu ofensywy 7.DP zajęła Lille, gdzie jej dowódca przyjął kapitulację części francuskiej 1. Armii. Aby zapobiec możliwości opuszczenia Francji przez kolejne jednostki aliantów, Rommel ruszył w kierunku Kanału La Manche. 11 czerwca dywizja dotarła do St. Valery. To właśnie tutaj, według jednego z niemieckich żołnierzy, 7.DP została ochrzczona mianem „Dywizji duchów”.  Podczas pertraktacji w sprawie przekazania miasta, Francuzi spytali Rommla, która dywizja pancerna ich pokonała. Kiedy generał powiedział, że 7. Dywizja Pancerna, jednemu z francuskich generałów miało się wyrwać: „Cholera! Dywizja duchów!”. Nazwę tę podchwycili niemieccy dziennikarze i odtąd przylgnęła ona do jednostki Rommla.


Następnie 7.DP zajęła Le Havre i skierowała się na Cherbourg. To właśnie wtedy dywizja ustanowiła rekord, pokonując w ciągu jednego dnia ponad 300 km, znajdując się cały czas na obszarze zajętym przez wroga i nie mając żadnego wsparcia na flankach. Po drodze czołgi Rommla mijały francuskich żołnierzy, zdziwionych obecnością niemieckich czołgów w tej części kraju. 19 czerwca garnizon w Cherbourgu poddał się, a 7.DP skierowała się na południe Francji kończąc swój szlak bojowy w okolicach Bordeaux pod koniec czerwca. Do 15 lutego 1941 dywizja pełniła  we Francji służbę okupacyjną.

Sukces jaki we Francji odniosła 7. Dywizja Pancerna był niewątpliwie dziełem jej dowódcy. Za sprawą agresywnego stylu dowodzenia i umiejętności zastosowania koncepcji wojny błyskawicznej w praktyce, Rommel uczynił ze swojej dywizji czołówkę blitzkriegu. 


Jego dewiza „zawsze do przodu” powodowała, że nie zwracał uwagi na flanki, dzięki czemu mógł utrzymywać równe tempo natarcia.
Jako generał dowodził będąc na pierwszej linii. Dzięki temu miał bardzo dobre rozeznanie sytuacji i mógł błyskawicznie podejmować decyzje w przypadku potrzeby wprowadzenia zmian. Jednocześnie narażał swoje życie; pod Dinant, jego czołg trafiono, a on sam został ranny w policzek. Dzięki takiej postawie cieszył się szacunkiem żołnierzy, a także podnosił ich morale.


Obecność 7. Dywizji Pancernej w najmniej spodziewanych miejscach, zaskakiwała nie tylko wroga, ale również niemieckie dowództwo. Postępowanie Rommla nie zawsze podobało się jego zwierzchnikom. Ciągłe parcie naprzód mogło doprowadzić do odcięcia 7.DP od głównych sił niemieckich. Aby zapewnić sobie swobodę działania, Rommel zrywał czasem łączność z dowództwem. Ta niesubordynacja wobec przełożonych miałaby z pewnością poważne konsekwencje, gdyby nie uwielbienie, jakim darzył generała Adolf Hitler.
Podsumowując kampanię we Francji, w liście do żony Lucie, Rommel nazwał ją „błyskawicznym Tour de France”, a na temat „Dywizji duchów” i jej dowódcy powstała popularna wśród niemieckich żołnierzy rymowanka: 

„Po Rommelbahn o wpół do trzeciej w nocy,
Pędzą przy księżycu duchy pełne mocy.
Rommel mknie na czele pod osłoną mroku
Inni tylko się starają dotrzymać mu kroku.”








Więcej wideoklipów z filmowymi archiwaliami zrealizowanych do utworów Sabatonu znajduje się na stronie autora: GhostDog780430


3 komentarze:

  1. A jak skończyła się kariera generała? Ktoś coś wie na ten temat? Był nazistą z przekonania?
    Sabatonfan.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałeś nigdy o Afrika Korps? Ani o samobójstwie Rommla? Gdyby Tobie naprawdę zależało, aby się tego dowiedzieć, to byś Rommla wygooglował i dowiedział się tego o co pytasz. Pozdro.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko można wygooglować. Tyle że zawsze lepiej zapytać kogoś, kto się zna na historii.
    Sabatonfan.

    OdpowiedzUsuń

Powrót do strony Sabaton i historia